Historia, którą opowiada Maciej Pawlicki, jest tak ciekawa, a jej przesłanie tak aktualne, że warto pociągnąć ją dalej. A może zainwestować w produkcję pełnometrażową?
Piszę „Pawlicki”, ale tym razem by być precyzyjnym, trzeba mówić o Pawlickich. Bo Maciej stworzył scenariusz, reżyseruje, główną rolę przekonująco i pięknie zagrała Monika Pawlicka, a producentką filmu jest żona reżysera Magdalena Pawlicka. To coś normalnego dla niskobudżetowego (niestety!) przedsięwzięcia, gdzie każdy dokładał swoje umiejętności, czas, talent. Na ekranie zobaczymy także wspaniałych aktorów, genialną Halinę Łabonarską i świetnych Piotra Cyrwusa, Kamila Przystała, Przemysława Kowalskiego.
Tytułowa „Panna opętana” to bohaterka powstania styczniowego Anna Henryka Pustowojtówna, która w męskim stroju walczyła w oddziałach gen. Mariana Langiewicza.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/634060-wybitna-panna-opetana-po-co-nam-polska