Liczba kłamstw w życiorysie nowojorskiego kongresmena George’a Santosa jest tak duża, że Pinokio może uchodzić przy nim za wzór uczciwości. Republikanie chętnie by się go pozbyli, ale to nie jest takie proste.
George Anthony Devolder Santos, urodzony w 1988 r., został wybrany w wyborach uzupełniających do amerykańskiego Kongresu w listopadzie 2022 r. do Izby Reprezentantów z trzeciego okręgu w Nowym Jorku (północna część Long Island i Queens). Startował z ramienia republikanów. Jego rodzina pochodzi z Brazylii. Tyle jest pewne, bowiem reszta życiorysu Santosa to czysta fabrykacja. Nie ma nawet pewności co do jego orientacji seksualnej i wyznania. Ba, nawet jego nazwisko jest dyskusyjne, bowiem w przeszłości posługiwał się wieloma pseudonimami. Jeszcze cztery lata temu przedstawiał się jako…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/633061-klamliwy-george-czy-santos-to-zwykly-mitoman