Rosja w tej wojnie nadal dysponuje ogromnymi zasobami w ludziach i sprzęcie. Ukraina, by wygrać, musi zacząć walczyć tak jak NATO, nie przyjmować rosyjskiego stylu walki, szanować życie żołnierzy i dostać nowy sprzęt, który umożliwia tę zmianę sposobu walki.
Gen. Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, powiedział wwywiadzie dla PAP, że wojna na Ukrainie to dziś wgruncie rzeczy walka oto, co wżargonie wojskowym określa się mianem prędkości ścierania. Chodzi o to, kto szybciej traci.
To kwestia strat w stosunku do zasobów. Ukraina może zwyczajnie tego ścierania nie wytrzymać. Znaczenie ma efekt skali. Rosja nadal jest duża i silna.
Jeśli ta diagnoza jest słuszna, to trzeba postawić pytanie o straty obydwu stron, zarówno w sile żywej, jak i w sprzęcie, a także o możliwości odbudowy potencjału wojskowego, który podlega „ścieraniu”.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/631014-bilans-strat-i-ich-konsekwencje