Odkrywana w europarlamencie afera korupcyjna każe zadać pytanie: skoro można kupić przychylną opinię o Katarze, czy nie można kupić nieprzychylnej opinii np. o Polsce?

Ignorancja, brak wiedzy, manipulacje, polityczne zacietrzewienie i powtarzanie suflowanych przez polską opozycję kalk językowych – tak od samego spodu działa brukselska machina do łamania niezależności państw członkowskich. Przyjrzeliśmy się pierwszemu etapowi, na którym powstają zręby raportów, rezolucji i innych unijnych dokumentów mających na celu uderzyć w Polskę.

Specgrupa

W 2018 r. w ramach komisji LIBE (Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych) powstała w Parlamencie Europejskim Grupa ds. Monitorowania Demokracji, Praworządności i Praw Podstawowych (DFRMG). Ciało to utworzono po…