Donald Tusk włączył się aktywnie w promocję filmu „Nasz człowiek w Warszawie”.
Donald Tusk pozwał Telewizję Polską o naruszenie dóbr osobistych. Ponoć w „Wiadomościach” zniekształcano mu wizerunek. Osobnego pozwu doczekał się film Marcina Tulickiego „Nasz człowiek w Warszawie”. Jeśli ktoś przeoczył ten dokument, to po skardze z pewnością chętnie się dowie, co tak poruszyło „króla Europy”, że nie zdzierżył, tylko postanowił poszukać „rozgrzanego sędziego”. Kto by przypuszczał, że Donald Tusk jest takim wrażliwcem.
W każdym razie nie ma się co dziwić. Jak zobaczył prawdę o sobie, to pękł. Każdy by pękł. Knucie z Putinem na sopockim molo, rozdzielenie wizyt z wiadomym efektem i bratanie się z kolegą z Kremla w smoleńskim błocie wywołują ciarki. A obraz jest bezlitosny. I jeszcze jeden aspekt.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/630199-prawda-w-oczy-kole-tusk-pekl-kazdy-by-pekl