Pisałem niedawno o pewnej fali, którą wytwarza opozycja. Na niej chciałaby popłynąć aż do wyborczego zwycięstwa jesienią. Pewna górka, nawet jeśli faktycznie jest zauważalna, niebawem się skończy. Bo nie ma w tym żadnych konkretów. To wszystko opozycyjny pic.
Zjednoczona Prawica musi mieć świadomość jednego. To, że ma naprzeciwko siebie opozycję niezdolną do rządzenia, nie oznacza, że wszystko jest już jasne i nic nie należy robić. Owszem, uważam – i będę to powtarzał przy każdej nadarzającej się okazji – że jesienią będziemy świadkami totalnej klęski opozycji, ale to nie oznacza rozstrzygnięcia już teraz, tylko szansę, z której obecna koalicja rządząca może skorzystać.
PiS wygra, jeśli będzie poruszał się w rzeczywistości konkretów. Zauważmy, że powrót Donalda Tuska do polskiej polityki i…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/630155-zmiany-nie-bedzie-zeby-wygrac-wybory-trzeba-czegos-ekstra