Opowieści opozycji o upadku rządu PiS czy tylko o jego permanentnym kryzysie to kompletna fikcja.
Opozycja w Polsce praktycznie codziennie ogłasza koniec Prawa i Sprawiedliwości oraz upadek rządu tej formacji. A spory toczone na politycznym zapleczu gabinetu przedstawia jak wojnę, która wkrótce przyniesie apokalipsę. Nigdy w III RP miało nie być tak dramatycznych okoliczności funkcjonowania rządów Beaty Szydło, a szczególnie Mateusza Morawieckiego.
Gdyby brać na poważnie byłego polityka PiS Michała Kamińskiego (w 2012 r. udzielił wywiadu swojemu koledze z TVN, Andrzejowi Morozowskiemu, i obaj nazwali to wydarzenie „końcem PiS”), to partia Jarosława Kaczyńskiego nie powinna istnieć już od dekady. Musiałaby zatem zniknąć, zanim w 2015 r. doszła do władzy. A tymczasem rządzi już ósmy rok,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/629966-najspokojniejszy-rzad-iii-rp-dramatyczne-warunki