Kiedy prawa człowieka są lekceważone lub deptane i gdy wbrew zasadom sprawiedliwości interesy partykularne stawia się wyżej niż dobro wspólne, wówczas zasiane zostaje ziarno nieuchronnej destabilizacji, buntu i przemocy.
Na początku roku każdy polityk, wszyscy ludzie działający w przestrzeni publicznej, zanim zaczną wypowiadać swoje mądrości, powinni posłuchać i kilkakrotnie przeczytać przemówienie papieża Polaka Jana Pawła II wygłoszone w Sejmie w 1999 r. Było to wydarzenie bez precedensu w naszych dziejach. Na sali zgromadzili się posłowie, senatorowie, byli także obecni działający dzisiaj aktywnie politycy. I oczywiście prezydent Aleksander Kwaśniewski, premier Jerzy Buzek, a także prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i byli prezydenci – Lech Wałęsa i Wojciech Jaruzelski. Byłam tam wówczas wśród dziennikarzy, patrzyłam na twarze tych, którzy dzisiaj są najbardziej zaciętymi wrogami Polski Jana Pawła II, choć wtedy stojąc, wiwatowali i płakali.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/629287-jan-pawel-ii-w-polskim-sejmie