Małgorzata Zajączkowska, Karolina Gruszka, Agnieszka Mandat, Sonia Mietielica… Już dla tych aktorek warto oglądać „Dom pod Dwoma Orłami”. Ale serial Waldemara Krzystka to także poruszająca opowieść o ludziach, miejscach i meandrach historii.
Reżyser Waldemar Krzystek nieraz już pokazał, że potrafi budować opowieści łączące czasy, miejsca i ludzi. Spinające fakty ilosy. I że ma dobrą rękę do aktorów. Wystarczy przypomnieć filmy: „Mała Moskwa” i „80 milionów” czy serial „Anna German”. W „Domu pod Dwoma Orłami” wielopokoleniową opowieść skupił wokół trzech bohaterek oraz czterech niezwykle ciekawych aktorek.
Bez cienia fałszu
Małgorzata Zajączkowska wspomina, że kiedy reżyser zaoferował jej rolę 80-letniej Zofii Szablewskiej była oburzona. O tyle lat ją postarzyć! Po zastanowieniu propozycję jednak przyjęła. I zagrała – jak to ona potrafi – bez nuty fałszu.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/629253-aktorski-kwartet-pod-dwoma-orlami