Obecna strategia Moskwy wydaje się prosta. Umacniając linie obrony, mobilizując nowe roczniki i przestawiając swój przemysł na potrzeby wojenne, a także grożąc nowymi atakami na Kijów, Charków czy zachodnie obwody Ukrainy, chcą zmusić Zełenskiego do rozproszenia sił i potencjału, a Zachód przekonać, że Rosja może walczyć jeszcze długie miesiące. A to oznacza, że kontynuowanie konfliktu będzie powodować tylko narastanie strat.
Wołodymyr Zełenski w swoim pierwszym w nowym roku wystąpieniu powiedział, że Rosjanie podejmą próbę przeprowadzenia kolejnej ofensywy po to, by złamać opór Ukrainy. Dlatego właśnie teraz Kijów z sojusznikami musi się na jej odparcie przygotować. W opinii ukraińskiego prezydenta:
Nie mamy wątpliwości, że obecni władcy Rosji rzucą wszystko, co im pozostało, i wszystkich, których zdołają zebrać, by spróbować odwrócić bieg wojny i przynajmniej opóźnić swoją porażkę…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/629181-wojna-na-wyczerpanieaz-jedna-ze-stron-nie-bedzie-miala-dosc