Niestety, politycy dobrej zmiany najwyraźniej przegapili dobry czas na rozmowę na ważne tematy z młodymi.
Któż lubi noworoczne postanowienia? Ostatnie lata tak obficie dostarczały wyzwań nam wszystkim, że obarczanie się jakimiś dodatkowymi zadaniami wydaje się aż nieludzkie. Ale w roku wyborów parlamentarnych dla polityków ulgi od zadań nie będzie. I chociaż już pandemia i wojna wybiły komfortowe życie wielu z nas z utartych kolein chroniących przed niepewnością, to dla obozu rządzącego Polską nie tylko niepewność gospodarcza będzie poważnym wyzwaniem. Zwłaszcza że dotąd chyba żaden rząd nie podejmował się tylu tak trudnych reform zainicjowanych jednocześnie w obliczu tak niechętnej opozycji i tak złożonego otoczenia międzynarodowego.
Co będzie największym wyzwaniem obecnego rządu? Nawet gdyby wygrał przyszłoroczne wybory, a może zwłaszcza wtedy. Kluczem winno być nadrobienie strat w kontaktach z młodymi. Dlaczego?…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/627732-od-a-do-zybertowiczow-szachy-3d