Na wołowej skórze nie da się spisać wyczynów nadzwyczajnej kasty. W sposób ewidentny zagrażają konstytucyjnemu porządkowi RP.
Nadzwyczajna kasta dała pod koniec roku nadzwyczajny popis braku podstawowych kompetencji do sprawowania zawodu prawniczego, równocześnie zapowiada groźne bezprawie. Do obszernej kolekcji wypowiedzi urągających podstawowemu poczuciu prawa i sprawiedliwości należy dołączyć kuriozalne wystąpienie sędzi Marzanny Piekarskiej-Drążek z Sądu Apelacyjnego w Warszawie podczas comiesięcznej pikiety stowarzyszenia Iustitia przed Sądem Najwyższym w Warszawie.
Dowiedziawszy się z internetu o śmierci młodego emigranta, który utonął w rzece, chcąc przekroczyć nielegalnie polsko-białoruską granicę, oświadczyła:
To jest straszne i okrutne. […] jestem sędzią i jedyne, co umiem…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/627693-rozgrzani-sedziowie-w-akcji-zastraszanie-srodowiska