Krystyna Janda w wywiadzie dla „Wysokim Obcasów” potwierdziła, że mniemanie osobie ma wysokie.
Od dawna nic nie udaję prywatnie, ale jestem osobą publiczną. Wszyscy wiedzą, jakie mam poglądy, bo je wyrażam. Uważam, że obecna władza szkodzi Polsce i nam wszystkim. Ale muszę pilnować nie tylko tego, co robię, ale też tego, jak się zachowuję. Dziś rano badano mnie alkomatem. Moim zdaniem czekali na mnie. Pewnie przed wyborami dobrze byłoby kilka osób złapać na czymś kompromitującym
– mówiła aktorka. Wypowiedź niemądra, bo policja codziennie kontroluje dziesiątki, może setki tysięcy kierowców. Ciekawszy jest ten wyczuwalny ton zdziwienia, że nadeszły czasy, w których celebryci muszą uważać na swoje zachowanie. Dawniej musiało to wyglądać zupełnie inaczej: wystarczyła znana twarz i nie było sprawy. A teraz trzeba uważać. Skandal!…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/627659-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia