U podłoża głębokich patologii moralnych księży leżą nie pokusy, ale życie wbrew swojemu sumieniu, lekceważenie Boga, pogarda do Niego. Cynizm moralny, za którym kryje się pycha – ten grzech prowadzi do patologii moralnej.
Z Józefem Augustynem SJ rozmawia Piotr Słabek.
W mijającym roku media ujawniły kolejne skandale obyczajowe związane z wykorzystaniem seksualnym przez duchownych. Co jest główną przyczyną obecnego kryzysu moralnego księży? Jaka jest diagnoza ojca?
Józef Augustyn: Dla postawienia diagnozy nie wystarczy odwołanie się do analiz socjologicznych, psychologicznych. Skandale, o których mówimy, odsłaniają tajemnicę ludzkiej nieprawości, a tę można pojąć jedynie przez tajemnicę Boga – „moc zła wynika z naszej odmowy kochania Boga” (Benedykt XVI). Zagubienie współczesnego człowieka ma swoje najgłębsze źródło w utracie bojaźni Bożej i radykalnego zdumienia w obliczu tajemnicy – mówi Joshua A. Heschel.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/627515-wywiad-jozef-augustyn-dobrze-zes-mnie-upokorzyl