Mohamed Dżafar Montazeri, irański prokurator generalny uchodzący za przedstawiciela frakcji twardogłowych w kierownictwie państwa, zapowiedział rozwiązanie policji moralności, której zadaniem jest egzekwowanie przepisów dotyczących zasad ubioru i zachowania w miejscach publicznych.
Odczytano to jako sygnał gotowości władz do ustępstw wobliczu trwających od września protestów, podczas których zginęło – jak się szacuje – ponad 470 osób, a 15 tys. zostało aresztowanych. Jednak niedługo po konferencji, na której wystąpił Montazeri, państwowa telewizja Al-Alam zdementowała te zapowiedzi, anajwyższy przywódca Iranu – ajatollah Ali Chamenei powiedział, że wprowadzone po obaleniu szacha zasady związane z przymusowym noszeniem przez kobiety w miejscach publicznych hidżabu nie zostaną zmienione.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/625821-rezim-ajatollahow-waha-sie