Na grę biało-czerwonych na mundialu w Katarze momentami trudno było patrzeć i tej rzeczywistości zapudrować się nie da. Jednak krytyka, która spadła na piłkarzy i selekcjonera, bardzo często nie miała nic wspólnego z aspektem sportowym.
Nie jest łatwo rozprawiać o naszej kadrze w takim momencie. Piszemy bowiem te słowa przed meczem z Francją, a państwo przeczytacie je już po rozstrzygnięciu 1/8 finału. Nie wiemy, czy nasi piłkarze dotrzymali słowa i zagrali „zupełnie inaczej” z mistrzami świata. Zostawiamy to na boku, a zajmujemy się tym, na co wszyscy czekali 36 lat – że do takiego meczu w ogóle doszło. Że wyszliśmy z grupy!
To znamienne, że mówimy o „osiągnięciach” naszej drużyny na etapie, który dla wielu reprezentacji jest dopiero początkiem drogi. Ale w takim miejscu jest nasz futbol.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/624774-sukces-na-miare-dla-zebrania-klikniec-i-lajkow