Choć niełatwo mnie zadziwić, po wieloletnim stażu w rejonach absurdu, to jednak co pewien czas jestem zaskakiwany jakimś oryginalnym ekscesem, o czym czuję się zobowiązany wspomnieć Szanownym Czytelnikom. Żeby mi nie wypominać, iż coś śmiesznego przed Wami ukrywam.

Popularna aktorka p. Cichopek była sądzona z powodu opowiadania o swoim odchudzaniu. Okazuje się, że istnieje jakaś organizacja odchudzaczy, którzy nie życzą sobie, by ktoś opowiadał osukcesach wtej (grubej) materii. Naturalnie chodzi okonkurencję wbranży przynoszącej tłuste dochody. Ponieważ znamy życie, wiemy, że jest mnóstwo układów specjalizujących się w odkrywaniu luk biznesowych, dających szansę na wypasioną egzystencję. Taką specjalizacją jest nadwaga! Miej od wagę, zwalcz nadwagę! Ponieważ problem dotyczy nie tylko młodych, zgrabnych aktorek, lecz także wiekowych dziadków w moim rodzaju, za przykładem p. Cichopek podaję swój przepis. Niech mnie podadzą do sądu!…