Zachodnie demokracje mają wziąć na siebie finansową odpowiedzialność za powodzie, upały, susze i tsunami w krajach ubogich, tworząc tzw. fundusz strat i szkód. Rosjanie, Hindusi, Chińczycy ani Arabowie płacić nie będą!
Zdjęcie, które w ostatnią niedzielę opublikował Reuters powinno stać się symbolem 27. Konferencji Klimatycznej COP w egipskim Szarm el-Szejk (skądinąd kurorcie świetnie znanym polskim turystom). Widać na nim niemiecką delegację podczas sesji w wielkiej sali konferencyjnej jakiegoś luksusowego hotelu. Tyle tylko, że cała delegacja… mocno śpi. Na pierwszym planie śpi w niewygodnej pozycji szefowa MSZ pani Baerbock, z obwisłą bezwładnie głową, zaś centrum fotografii zajmuje rozparta na fotelu jej zastępczyni – pani Morgan, z głową odchyloną do tyłu i otwartymi ustami.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/623733-klimatyczne-gry-w-szarm-el-szejk