W niedzielę 13 listopada w Stambule wybuchła bomba. W wyniku eksplozji sześć osób zginęło na miejscu, a ponad 80 zostało rannych. Celem ataku były osoby cywilne. Zamachu dokonano na bardzo popularnym deptaku İstiklal, pełnym turystów, młodzieży, restauracji i popularnych sklepów. Co najdziwniejsze, nikt nie przyznał się do jego dokonania.
Zdaniem ekspertów każdy zamach jest sposobem na zastraszenie i wymuszenie określonych celów politycznych. Tymczasem to władze tureckie rozpoczęły festiwal oskarżeń, w którym dostało się Kurdom, Amerykanom i Grekom. Wydaje się też, że może być to pretekst do uruchomienia kolejnej operacji wojskowej w północnej Syrii.
Pierwsi na celowniku propagandy tureckiej znaleźli się Kurdowie. Niemal natychmiast w tureckiej telewizji pokazano kobietę, która według…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/622873-zamach-bez-sprawcow-sposob-na-zastraszenie