Izrael jest zdziwiony, że Polska nie popiera jego polityki na forum międzynarodowym. Ale co nam to dało przez ostatnie 30 lat? Nagonki, konflikty, bezpodstawne oskarżenia. Po prostu Polska wyciągnęła dzisiaj wnioski z dotychczasowej postawy Izraela.
Ambasador Izraela w Warszawie Jakow Liwne poskarżył się na Polskę. Poszło o głosowanie w ONZ nad projektem rezolucji potępiającej aneksję terytoriów palestyńskich przez Izrael. 98 państw, wśród nich Polska, opowiedziało się za dalszym procedowaniem tego projektu i skierowaniem go do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości.
Poparcie tej antyizraelskiej rezolucji jest bardzo rozczarowującą decyzją
– napisał o postawie Polski ambasador Liwne.
Niska cena
W Jerozolimie uznano najwyraźniej, że nasze wieloletnie poparcie dla polityki…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/622798-owoce-blednej-polityki-moskiewskie-intrygi