Geje, których tak bardzo się państwo obawiają… – zaczął swoje wystąpienie uczestnik dyskusji. Nikt wcześniej nic o strachu, a nawet o homoseksualistach nie mówił, ale wypowiedź nie powinna dziwić. Demonstruje się w niej elementarna taktyka postępowców w starciu z tradycjonalistami, w które jak zwykle przekształciła się wzmiankowana debata. Ideologia emancypacji wypracowała swoisty, erystyczny model bezrefleksyjnie stosowany przez wyznawców. Można wprawdzie sprowadzić go do klasycznych, klasyfikowanych przez Schopenhauera schematów, ale dziś są one już wypełnione nową, szczególną treścią.

Erystyka to technika zwyciężania w sporach. Służy wyłącznie pokonaniu dyskutanta i liczy się w niej jedynie cel, reguły nie są brane pod uwagę.

Obecnie, kiedy ośrodki opiniotwórcze usiłują…