Jeśli ktokolwiek ma co do tego wątpliwości, niech przyjrzy się uważnie wystąpieniom polityków opozycji.
Z jednej strony mamy przedstawicieli PSL, Lewicy i Szymona Hołowni – którzy nie za bardzo wiedzą, co mówić, bo nie chcą totalnie papugować Donalda Tuska, a jednocześnie boją się ściągnąć na siebie gniew fanatyków, którzy każde odstępstwo od jednej, słusznej platformerskiej linii karzą surowo, a z drugiej przewodniczącego PO, który lata to tu, to tam i nawala w polski rząd bez opamiętania. Oprócz nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości opozycję łączy dziś ślepota na to, co dzieje się u naszego sąsiada.
Mamy najpoważniejszy konflikt w Europie (przynajmniej z naszej perspektywy) od czasu II wojny światowej, zagrożenie atomowe, a w kraju z jednej strony działania dyplomatyczne na arenie międzynarodowej…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/619327-wojna-sie-skonczyla-wojny-nie-ma-opozycje-laczy-slepota