Presja wywierana przez Biały Dom na Arabii Saudyjskiej i innych producentach ropy naftowej zrzeszonych w OPEC zakończyła się niepowodzeniem.

Kartel nie tylko nie zwiększył wydobycia ropy naftowej, ale też podjął decyzję, która wywołała furię w Waszyngtonie, o jego zmniejszeniu o 2 mln baryłek na dobę. Przed uzupełniającymi wyborami do Kongresu jest to dla demokratów bardzo zła wiadomość, trudno bowiem oczekiwać, że na amerykańskim rynku spadną ceny paliwa, a to one w największym stopniu wpływają na nastroje elektoratu i w efekcie na wyniki wyborów.

Dziennikarze CNN ujawnili dokument Departamentu Energii, w którym decyzję podjętą przez OPEC określa się mianem klęski, a nawet aktu wrogości. Amerykańscy komentatorzy mówią o policzku, który Waszyngtonowi wymierzyła Arabia…