Gdy pod koniec września Silvio Berlusconi zaczął bronić Władimira Putina, mówiąc, że on jedynie chciał zastąpić rząd Wołodymyra Zełenskiego rządem porządnych ludzi – wywołało to falę oburzenia i słusznie.
Minęło 10 dni i niemieccy europosłowie (SPD, FDP i Zielonych) zażądali od swojego krajana, szefa EPP Manfreda Webera, żeby zablokował zmianę władzy we Włoszech. Miałoby się to dokonać przez wpłynięcie na sojusznika, Forza Italia (partię Berlusconiego właśnie), żeby to ugrupowanie wyszło z koalicji i tym samym uniemożliwiło powołanie nowego, prawicowego i krytycznego wobec nowego kursu Brukseli rządu w tym trzecim co do liczebności kraju UE.
Tak właśnie demokrację widzą Niemcy, i to nie tylko politycy lewicowi, ale również bliscy PO chadecy, których w PE reprezentuje wspomniany…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/617525-rosja-i-niemcy-chca-tylko-wymieniac-rzady