Wychynęła z emeryckiej niszy była kanclerka Rzeszy, patronka Putina, powiernica Tuska, chrzestna matka Nord Streamu, po to by ogłosić, co jej przyszło do głowy. M.in. że nie należy myśleć o przyszłości Europy bez udziału Rosji.
Po pół roku niszczenia Ukrainy przez Rosję pani Angeli nie obchodzi sytuacja mordowanego narodu, lecz z głęboką troską pochyla się nad losem umęczonych barbarzyńców. Kuriozalna postawa, wynikająca z nieznanych nam zobowiązań i ze znanej powszechnie sympatii dwóch imperializmów: moskiewskiego z berlińskim. Potrafią oni, Niemcy i Rosjanie, wiele sobie wybaczyć. Zwłaszcza okradanie i mordowanie innych nacji.
Wielokrotnie przez stulecia dotyczyło to Polaków. Tym razem przytrafiło się Ukraińcom. Toteż przez pierwsze dni po lutowej inwazji zaskoczenie było olbrzymie.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/617517-zalosni-jak-ruskie-referendum-odwet-za-nieposluszenstwo