Każdy polityk, który postanowi kłamać, powinien pamiętać, że jest to podróż w jedną stronę. Przed obraniem takiego kursu powinno chronić go sumienie, ale jeśli go nie ma lub nie używa, to może powstrzymać go świadomość, że kłamanie to bardzo ciężkie i ryzykowne zajęcie, bo trzeba pamiętać każde z kłamstw, a zmieniając wersje zdarzeń czy poglądy – zawsze może znaleźć się ktoś, kto ma dobrą pamięć.
Rozliczanie przeszłości to nie jest przyjemny proces, bo wymaga twardej skóry i determinacji
– stwierdził niedawno we Wrocławiu Donald Tusk i ja się z tymi słowami w pełni zgadzam. Mimo iż mówił to w kontekście swoich planów odwetowych po wymarzonym zwycięstwie, to nieświadomie pochwalił tych, których na co dzień obraża, czyli dziennikarzy TVP, „GP”, „Sieci” i innych mediów, którzy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/616642-rozliczanie-przeszlosci-to-nie-jest-przyjemny-proces