Gubernator Florydy Ron DeSantis wysłał dwa samoloty z migrantami na wyspę Martha’s Vineyard w Massachusetts, gdzie zamożni Amerykanie mają swoje letnie rezydencje. Chciał w ten sposób zwrócić uwagę na problem nielegalnej migracji, z którym zmagają się południowe stany USA. Przy okazji pokazał, że zaangażowanie liberalnych elit na rzecz różnorodności oraz otwartych granic to tylko puste frazesy.
„Życie tu jest dobre”, „Naprawdę podoba mi się tu” – tak nielegalni migranci z Wenezueli, których republikański gubernator Florydy Ron DeSantis przetransportował 14 września dwoma wyczarterowanymi samolotami z Teksasu na wyspę Martha’s Vineyard w Massachusetts – komentowali swoje nowe otoczenie. Nie mieli jednak okazji zbyt długo cieszyć się pobytem na ekskluzywnej wyspie, która należy do ulubionych ośrodków letniskowych pięknych, bogatych i wpływowych.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/615640-furia-demokratow-kryzys-migracyjny