Metoda, z której pomocą używa się popkultury do ideologicznej intoksykacji, jest w ciągłym użyciu. Roger Waters, dawny lider Pink Floyd, od lat walczy z imperializmem i faszyzmem. Obecnie zwalcza prezydentów Bidena i Zełenskiego jako podżegaczy wojennych, stając się pudłem rezonansowym kremlowskiej propagandy. Jego przyszłoroczne koncerty w Krakowie stanęły pod znakiem zapytania.
Roger Waters, dawniej współzałożyciel, a potem samozwańczy lider grupy Pink Floyd, planuje kolejną trasę koncertową w Europie. W Polsce chce zagrać w krakowskiej Tauron Arenie 21 i 22 kwietnia przyszłego roku. Ruszyła już sprzedaż biletów na to wydarzenie. Odezwały się jednak głosy, by koncerty odwołać. Organizatorzy tłumaczą jednak, że rozwiązanie umowy wiązałoby się z konkretnymi konsekwencjami finansowymi, dlatego prawdopodobnie odbędą się planowo. Dlaczego pojawiły głosy sprzeciwu?…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/615595-rock-and-roll-na-wojnie-proputinowska-aktywnosc