Donald Tusk licytuje się z lewicą o to, kto da więcej wyborcom o lewicowych poglądach. By ich przejąć, lider PO przejmuje najpierw lewicowe hasła.
Obok haseł socjalnych, jak pilotaż czterodniowego tygodnia pracy, 20-proc. podwyżki dla budżetówki, mieszkanie prawem nie towarem, pojawiła się zdecydowana zapowiedź dotycząca aborcji. Podczas Campusu Polska Przyszłości Tusk oświadczył, że pierwszą rzeczą, którą zrobi PO po zwycięskich wyborach, będzie wprowadzenie aborcji na życzenie do 12. tygodnia, a na listach Platformy nie znajdą się ci, którzy aborcji nie popierają.
Lewica zawyła niby z radości, jednocześnie zaciskając zęby, żeby nie grzmotnąć liderowi PO z powodu kolejnego podprowadzonego hasła. Ale ponieważ chwilowo obowiązuje narracja, że nie ma wroga wśród opozycji (choć wiadomo,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/613929-i-slubuje-ci-afirmacja-wartosci