Jeśli wsłuchamy się w to, o czym mówią przedstawiciele Kijowa, odwołując się do doświadczeń państwa Izrael, to w gruncie rzeczy mamy do czynienia z niezwykle ambitnym planem budowy nowej Ukrainy. Państwa silnego i nowoczesnego, będącego twierdzą wolności na Wschodzie, broniącego Europy przed rosyjską dziczą, dumnego z własnych osiągnięć i dorobku.
Przemawiając w kwietniu przed Knesetem, Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina po zwycięskiej wojnie z Rosją stanie się drugim Izraelem, państwem większym i położonym na wschodzie, ale takim, w którym „żołnierze będą w kinach, w supermarketach, a ludzie z bronią to przyszłość Ukrainy”. W tym przypadku nie chodziło wyłącznie o przypodobanie się audytorium, do którego.
Pogląd wyrażony przez ukraińskiego prezydenta nie jest, gdyby analizować wypowiedzi…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/613009-ukraina-izraelem-wschodu-europy