Jest przesądzone, że Szymon Hołownia się sprzeda, otwarta jest tylko kwestia, za co.
Podczas tegorocznego Campusu Polska Przyszłości (w trakcie rozmowy z Rafałem Trzaskowskim) Szymon Hołownia stwierdził, że wprawdzie dwa opozycyjne bloki wyborcze byłyby najlepszym rozwiązaniem na wybory parlamentarne w 2023 r., ale byłoby optymalnie, gdyby każda partia poszła do wyborów osobno, a mimo to opozycja by wygrała i mogła stworzyć rząd. Na to Trzaskowski odpowiedział, że im mniej bloków, tym lepiej. Hołowni chodziło o to, że gdyby jego Polska 2050 była dość silna, nie zawracałby sobie głowy koalicjami. Ale nie jest. Pociesza się tym, że nikt po opozycyjnej stronie nie jest dość silny, choć najlepiej byłoby, gdyby np. trzy partie opozycyjne miały po ponad 20 proc. poparcia. Wtedy możliwa byłaby…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/612989-cena-holowni-walka-moze-negatywnie-wplynac-na-wynik-wyborow