Mamy dwóch Jerzych Owsiaków. Jeden w czasie zbiórki na swoją fundację łączy i miłuje wszystkich. Drugi w okresach między kwestami sprawia wrażenie zaangażowanego działacza partyjnego totalnej opozycji.
W najnowszym spazmie politycznych emocji odniósł się do wystąpienia prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego. Andrzej Duda wspomniał o żołnierzach broniących granicy i osobach ich atakujących.
Pana myślenie i czyny, których się często wstydzę, nigdy nie zatrzymają mnie i moich, naszych, przyjaciół przed uczciwymi i humanitarnymi działaniami ponad wszelkimi religiami i kolorami
– napisał Owsiak.
Przypomnę, że 15 sierpnia prezydent stwierdził:
Dzięki postawie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy pokazaliśmy determinację całemu światu, broniąc polskiej granicy, broniąc granicy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/611310-to-bylo-smiertelne-zagrozenie