Młodzi często imponują siłą witalną, urodą, radością życia. To jednak tylko pierwsza odsłona. Drugą można zaobserwować, kiedy rozpoczniemy z nimi rozmowę. Wtedy jest już mniej optymistycznie. Ich problem stanowi nawet nie konieczność wchodzenia w dorosłe życie, budowanie samodzielności i zdobycie pracy, ale pewien rodzaj zagubienia, który płynie z braku motywacji do pracy i działania. Wiedzeni instynktem i naturalnym pędem życiowym mają trudność, gdy zaczniemy pytać o świat ich wartości i szeroko rozumianej aksjologii.
Słowo „autorytet” w ich cyfrowym języku to raczej już tylko ekspert albo specjalista. Do tego dorzucają nie rzadko postacie uznane za znawców tematu przez media, których są użytkownikami. Nie chodzi tu o media tradycyjne, audiowizualne, ale media cyfrowe, nielinearne. W…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/610565-cyfrowe-zombi-egzystuja-w-jego-srodku