„Porządek musi być” – ta pruska maksyma jest OK, bałagan wciąż jest postrzegany pejoratywnie.
Ale gdy tę germańską dewizę wprzęgnie się w system totalitarny – staje się zabójcza (vide: dwie wywołane przez Niemcy wojny światowe). Dlatego ostatnia próba wymuszenia federalizacji Unii Europejskiej pod niemiecki dyktat (zamach na przysługujące krajom członkowskim prawo weta) spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem wielu państw.
Większość ważnych decyzji podejmowanych dziś przez niemieckich polityków (rządzących de facto UE) była próbą ekonomicznego i politycznego podporządkowania Europy Berlinowi. Unijny „dominator” mocno zapracował na brak zaufania, zwłaszcza u mniejszych i biedniejszych krajów. Próby siłowego narzucania „niemieckiego porządku”: rujnującego Europejskiego Zielonego Ładu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/608790-ordnung-muss-sein-niemiecka-buta