Powstał taki paradoks, że nie podoba się władzom Warszawy Marsz Powstania Warszawskiego. One gustują w marszach przebierańców. Bardzo rozrywkowe towarzycho obsiadło ratusz.
Nie znam szczegółów, ale podobno argumentem przeciw uczczeniu powstańców jest to, że marsz organizują narodowcy. Czy ci narodowcy nie mają polskiego obywatelstwa i są pozbawieni praw? To pytanie retoryczne. Oczywiście to oni właśnie traktują poważnie polskie obowiązki, co nie jest na rękę naszym sąsiadom, reprezentowanym przez magistracką agenturę. Przypominanie polskiego bohaterstwa to gruby nietakt wobec władców Berlina. Prezydent Warszawy jest na te sprawy uczulony. Zasłynął z opinii, że skoro mamy lotnisko w Berlinie, to Polsce nie jest potrzebne. A jego partyjny przywódca, zwany Tuskiem, został namaszczony na polskiego…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/608776-kolumnada-powstan-narodowych