Można odnieść wrażenie, że żyjemy w świecie tak absurdalnym i pełnym sprzeczności, że schizofrenicznym. Ja nie mam wrażenia, tylko pewność, że tak jest i tym wszystkim zarządzają ludzie o nienormatywnej orientacji intelektualnej, zbiorowa paneuropejska czy też globalna Sylwia Spurek.
Gdy w Holandii trwają protesty rolników, bo rząd Marka Rutte chce z powodu troski o klimat zamykać gospodarstwa, to w sąsiednich Niemczech parlament ustanowił, że można otwierać elektrownie węglowe, bo z powodu troski o klimat energii brakuje. Nie ma jej, bo czasami wiatru też nie ma, a teraz nawet gazu od kacapów. To, czy w Berlinie będzie w kranach woda, chleb się wypiecze, pociąg pojedzie, zależy więc od kaprysów pogody i Putina. To się spodobało premierowi Holandii, bo oznajmił rodakom, że nie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/607841-nowy-zielony-schizofreniczny-lad