Obudziłem się z myślą: nie ma szans człowiek, za którego nikt się nie modli. Michał rozbił trzy rodziny, żyje w depresji, otyłość brzuszna, dalej kaleczy bliskich sobie ludzi. Darek zapił się na śmierć, wcześniej najmłodszy syn go opluł, gdy po raz kolejny wrócił z nową opowieścią, z nowym kłamstwem, dzieci go znienawidziły. Ania wegetuje w lęku i samotności, Iwona po cichu pije. Kto nie szuka ratunku u Ojca, ginie.
Bóg bezwarunkowo nas kocha, dał człowiekowi wolną wolę i trzyma się bezwzględnie tej umowy. Wyobraźcie sobie te krzyki, gdyby nami manipulował, to wycie przez stulecia. Człowiek wszak miarą wszechrzeczy, wywalczył sobie w ten sposób wolność do cierpienia.
Rozbito kulturę idącą z Objawienia. Chora antropologia, uniwersytet zwiedziony, skaleczony język, bez pojęcia grzechu…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/605995-czlowiek-gramscianski-rozbito-kulture-idaca-z-objawienia