Donald Tusk stał się ostatnio bardzo aktywny, bo zdaje sobie sprawę z tego, że walczy dziś o swoje przywództwo w PO. Jeśli przegra, będzie musiał zejść na dalszy plan, a obóz, któremu dziś przewodzi, może ostatecznie przybrać twarz Franka Sterczewskiego i Klaudii Jachiry. Inaczej mówiąc: cynizm zostanie przysłonięty szczeniactwem, z których i jedno, i drugie jest groźne.

Zwiastunem zmian czekających w niedalekiej przyszłości polskie życie publiczne może być odejście Tomasza Lisa z „Newsweeka”. Lis stracił stanowisko wskutek niejasnych do końca, ale padających publicznie zarzutów o mobbing i niewłaściwe zachowanie w pracy. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że o tego rodzaju zachowaniach Lisa mówiono w środowisku dziennikarskim od wielu lat i jakoś nigdy wcześniej nie spowodowały one jego…