Zadałem sobie trud (dzięki, Tadeuszu!) odsłuchania wykładu Donalda Tuska wygłoszonego trzy tygodnie temu w Instytucie Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Moderator dwukrotnie dowodził spotkania z „niezwykłym gościem”, a prorektor i dziekan nie szczędzili serdecznych słów pod adresem Tuska – „szczególny zaszczyt”, „drogi gościu” itd.
Wykład Tuska zatytułowany „Wojna i pokój” posłużył m.in. do krytyki Donalda Trumpa i polityków francuskich – Marine Le Pen, Jeana-Luca Mélenchona, domagających się ponoć wycofania Francji z NATO i będących ponoć szczerymi zwolennikami Władimira Putina. Wykład miał też przekonywać publiczność, że Tusk usilnie przeciwstawiał się budowie Nord Stream i zawsze krytycznie oceniał politykę Putina. Oprócz grzecznie podanych kłamstw zawierał wiele ewidentnych uproszczeń…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/604248-obsesja-furia-lanie-wody-urobiona-mlodziez