Gdy w 2020 r. rozkręcała się pandemia COVID-19, wielu analityków i ekspertów twierdziło, że od tej chwili świat już nie będzie taki sam. Że zostaną przebudowane instytucje społeczne, relacje między państwami, że odmieni się kształt globalizacji, że głęboko zostaną skorygowane strategiczne układy sił.
Nie wiemy, jak wy – drodzy czytelnicy – to wszystko widzicie, ale w naszym odbiorze wnioski, które na bazie pandemii w różnych krajach sformułowano, są zadziwiająco płytkie i niekonsekwentne. Zastanawialiśmy się, dlaczego tak jest, gdy 11 czerwca podczas Kongresu Polska Wielki Projekt na jednym z paneli usłyszeliśmy opinię profesora informatyki, iż dzięki technologiom internetowym znacznie łatwiej przeszliśmy pandemię. Mogliśmy zdalnie pracować, komunikować się, uczyć, robić zakupy. Gdyby takich technologii jak Skype, Zoom itp. nie było, to zmagania się z pandemią byłyby znacznie trudniejsze, a i liczba ofiar wirusa byłaby większa.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/603358-niedzwiedzia-przysluga-technologii