Większość zawodników i zawodniczek, którzy są na topie czy w pierwszej setce tenisowych rankingów, to efekt tego, że miała pozytywnie szalonych rodziców. Zawzięli się i tyle.
Z Robertem Radwańskim, trenerem, ojcem tenisistek Agnieszki i Urszuli, rozmawia Cezary Kowalski.
Jesteśmy świadkami wręcz niewiarygodnej historii w tenisie z udziałem Polki. Iga Świątek wygrała 35 meczów z rzędu, z finałem French Open włącznie. Czy ktoś potrafi obecnie ją zatrzymać?
Robert Radwański: Na twardej nawierzchni i na kortach ziemnych – nie. Iga to jest bardzo fajna dziewczyna. Miała problem jeszcze rok temu, co jest zrozumiałe, wynikający z mentalności nastolatki. Wpadała w te szlochy, jak przegrywała. Coś tam się z nią działo. Po prostu była niedojrzała. A teraz wreszcie mamy Igę, która wydoroślała. Jest spokojna, gra swoją grę. Nie ma jakichś dylematów hamletycznych. Tylko po prostu nawala. I super. Mamy z niej pociechę.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/603301-wywiad-robert-radwanski-czy-iga-zdobedzie-wimbledon