W jednym z felietonów Grzegorz Górny przypomniał dawne Dzikie Pola (dzięki, redaktorze), a więc południo-wschodnie ziemie I Rzeczypospolitej zamieszkałe głównie przez Kozaków zorganizowanych w stepowe społeczeństwo na wzór warownych obozów wojskowych.
Broniąc siebie, chronili równocześnie południowych krańców I Rzeczypospolitej przed najazdami Tatarów, Mongołów i innych ludów ze wschodu. Oczywiście nie robili tego bezinteresownie. Czy władze Rzeczypospolitej, jak pisze Górny, popełniły błąd, nie uznając Kozaków za część narodu, tym samym wykluczając ich z systemu ustrojowego wspólnego państwa? Raczej nie. Intencje i praktyka I Rzeczypospolitej były raczej przychylne Kozakom. Trudno też mówić o błędzie, skoro Kozacy podejmowali swoje decyzje niezależnie, kierując się własnym interesem. Gdy popadali z Rzecząpospolitą w konflikty, szukali wsparcia gdzie indziej i wpadali w objęcia Moskwy. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/600483-jak-kosa-na-kamien-rzeczpospolita-trojga-narodow