Lansowanie Izabeli Leszczyny na szefową rządu to nieczysta gra Tuska z Trzaskowskim i liderami innych opozycyjnych partii.
Wszystkiemu winien jest Rafał Trzaskowski. Winien temu, że Donald Tusk zaczął lansować Izabelę Leszczynę, wiceprzewodniczącą Platformy Obywatelskiej, jako kandydatkę na premiera. To Trzaskowski wiosną 2022 r. zaczął dawać sygnały, że przywództwo Tuska w PO nie jest najlepszym wyborem dla tej partii. I on byłby gotów Tuska zastąpić. I już się tak nie boi konfrontacji z nim jak latem 2021 r., gdy zgłaszał aspiracje do kierowania partią, ale ostatecznie stchórzył. Tusk tak manipulował partią i nastrojami sympatyków PO, że wykreował się na jedynego polityka zdolnego uratować Platformę, zdecydowanie poprawić jej notowania i poprowadzić opozycję do zwycięstwa w wyborach…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/599422-premier-leszczyna-ewidentna-potwarz-i-chec-upokorzenia