Andrzej Dunajski, trójmiejski dziennikarz, reporter i poeta, stworzył niewielką opowieść pt. „Tajemnica Mino”, która pozwoli czytelnikowi zatrzymać się w codziennym biegu i najzwyczajniej w świecie rozejrzeć wokół siebie. Książka ma już drugie wydanie, które właśnie trafiło do księgarń, stąd warto polecić ją tym, którzy utknęli w korporacjach, w piwnicach, we własnych światach. Przyda im się taka „przypominajka”.
„Tajemnica Mino” jest taką właśnie żółtą karteczką, która znaleziona w piątek przed weekendem może przypomnieć nam, że trzeba czasem po prostu przystanąć. Posłuchać. Zobaczyć. Dunajski zaprasza nas na rozmowę w czasie takiego przystanku. Mówi do nas:
Chodź, opowiem ci historię. Oto co mi się przydarzyło. Masz czas, żeby posłuchać?
Co ważne, opowieść Dunajskiego nie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/598602-warto-czasem-sie-zatrzymac-i-zapytac