Była szefowa niemieckiego MON, która będąc w rządzie Angeli Merkel sprzedawała Rosji broń, teraz jako szefowa Komisji Europejskiej bezprawnie blokuje przelew pieniędzy przyznanych Polsce w grudniu 2020 r. w ramach przyjętego budżetu unijnego.
Polakom z kolei sprzedaje się w kraju opowieść o tym, że do otrzymania pieniędzy konieczne jest wprowadzenie narzuconych zmian w przepisach, a nawet w składzie polskiego rządu. Gdzie w tym wszystkim są suwerenność i samostanowienie o własnym prawie? Mniej więcej tam, gdzie „europejskie wartości” wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.
W ważnej dyskusji nad zmianami w wymiarze sprawiedliwości, które mają swoje wady, zgubiliśmy jeden element. Jest nim oczywista zasada, że skoro jesteśmy suwerennym państwem, to o zmianach w działaniu państwa…
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł PREMIUM - wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów Premium na portalu wPolityce.pl.

Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/598595-klocmy-sie-nie-dajmy-sobie-narzucic-dyktowania-z-zewnatrz
Komentarze do tej publikacji PREMIUM
są dostępne tylko dla subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Aby przeczytać komentarze lub dodać własny zaloguj się na swoje Konto Czytelnika i dołącz do subskrybentów Sieci Przyjaciół
Wybierz subskrypcję: