Kompromis z Komisją Europejską wreszcie staje się faktem, a wielkie pieniądze popłyną z Brukseli do Polski. Warunek jest już tylko jeden: zgoda w Zjednoczonej Prawicy.
Nad Europą i światem zawisło widmo wielkiego kryzysu. Według większości ekonomistów obecne turbulencje to tylko początek tego, co nas może czekać w kolejnych miesiącach. To dlatego polskie władze robią wszystko, by przygotować nasz kraj na ciężkie czasy. Absolutnie kluczowym do tego krokiem jest zażegnanie konfliktu z Komisją Europejską i odblokowanie środków na Krajowy Plan Odbudowy, a zwłaszcza tych z długoletniej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej. Można dywagować, czy i jak rząd poradziłby sobie bez tych pieniędzy. Jednak nikt nie ma wątpliwości, że własne rezerwy, zaciskanie pasa oraz poszukiwanie gotówki na rynkach nie zrównoważyłyby tego, co powinno popłynąć do Warszawy z Brukseli.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/597451-dogadane-koniec-zwlekania-w-obliczu-wojny-i-kryzysu