Serbia nadal próbuje prowadzić politykę prorosyjską i w tym samym czasie trzymać się blisko Zachodu. Wojna na Ukrainie jednak sprawia, że jest to coraz trudniejsze zadanie dla prezydenta Aleksandara Vučicia.
Ukraina zaatakowała Rosję!
– to nagłówek, który pojawił się na okładce serbskiego tabloidu „Informer” 22 lutego, dzień po tym, jak Władimir Putin w przemówieniu do narodu rosyjskiego i świata uznał niepodległość dwóch separatystycznych republik we wschodniej Ukrainie.
Tabloid bliski rządzącej Serbskiej Partii Postępowej i prezydentowi Aleksandarowi Vučiciowi, w momencie gdy było jasne, że Putin szykuje agresję na Ukrainę, opublikował okładkę, której prokremlowska propaganda przewyższała nawet najgorsze rosyjskie media państwowe. Niektórzy z moich polskich znajomych uważali, że to fake news, więc musiałem wysłać im zdjęcie okładki.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/595551-rosyjski-przyjaciel-na-balkanach-glebokie-wiezy