Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk od uprzejmości woli szczerość. Jest to często niewygodne dla rządu federalnego. Tymczasem wyraża on to, co myśli zdecydowana większość krajów Europy Środkowej i Wschodniej.
W powieści George’a Orwella „1984” główny protagonista Winston Smith, pracownik Ministerstwa Prawdy, nieustannie zmienia przeszłość. Musi aktualizować stare wydania gazet, tak aby odpowiadały obecnej linii partii oraz rzeczywistości. Jak pisze publicysta Alan Posener na łamach tygodnika „Die Zeit”, od 24 lutego br. Niemcy wydają się tkwić w roku 1984. Cała klasa polityczna, poza nielicznymi wyjątkami, przekonuje, że „zawsze uważała politykę Niemiec wobec Rosji za błędną”.
I zawsze było wiadomo, kto za nią odpowiada: była kanclerz Angela Merkel oraz jej wieloletni minister spraw zagranicznych, obecnie prezydent Frank-Walter Steinmeier. Ale tak nie było…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/595547-nieznosny-pan-melnyk-slon-w-skladzie-porcelany