„Niepotrzebny afront”, „blamaż Steinmeiera”, „sygnał pokazujący, jaka jest reputacja Niemiec” – tak niemieckie media skomentowały informację, że prezydent Ukrainy odmówił przyjęcia w Kijowie prezydenta Niemiec. „Der Spiegel” też ocenia, iż „jest rzeczą po ludzku zrozumiałą”, że Zełenski nie ma ochoty na spotkanie, ale jednocześnie uważa, iż jest to „błędne podejście”. Dlaczego? Ponieważ „atak na prezydenta nie jest właściwym sposobem na skłonienie rządu Niemiec, by przemyślał swoją politykę”. To „afront – niemądry i politycznie lekceważący”. Żałośni egoci. Na szczęście maski już spadły i widać, że Niemcy wciąż są niemieckie.
Europoseł Patryk Jaki w Parlamencie Europejskim:
W Polsce żyją jeszcze ludzie, którzy bardzo dobrze pamiętają, jak Niemcy palili dzieci…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/594813-uwaga-sygnalista-nadaje-nieoficjalny-przeglad-tygodnia