W siódmym tygodniu wojny Polacy są jednym z najbardziej rozbrojonych społeczeństw europejskich.
Rosyjska napaść na Ukrainę stała się potężnym akceleratorem różnych procesów. Niezdecydowane dotąd Niemcy chcą natychmiast przeznaczyć większe kwoty na zbrojenia, Polska na wyprzódki kupuje amerykańskie czołgi i samoloty, kraje skandynawskie deklarują przystąpienie do NATO, a to, o co walczyliśmy na forum europejskim od lat, czyli wstrzymanie gazociągu Nord Stream 2, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z dnia na dzień, stało się faktem. Usilne zabiegi, aby wypromować służbę wojskową w formacjach obrony terytorialnej, przynosiły umiarkowane rezultaty. Aż tu nagle od miesiąca lawinowo wzrosła liczba zapytań i chętnych, by wstąpić w szeregi WOT.
Pamięć rodzinna i instynkt samozachowawczy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/592850-putin-mniej-straszny-niz-covid